poniedziałek, 26 stycznia 2009




Primavera (Wiosna) - 1482; Sandro Botticelli

W środku obrazu Wenus, wokół niej Merkury rozpędzający chmury, trzy Gracje - symbol młodości i urody, Wiosna rozsypująca kwiaty i to, co podoba mi się w tym obrazie najbardziej:
Zefir starający się pochwycić Florę. Dogoniwszy ją porywa i pojmuje za żonę.
W prezencie ślubnym jego wybranka otrzymuje dar zamieniania w kwiaty wszystkiego, czego dotknie.

[]
Wiatr wiosenny jak kochanek pędzący za swą ukochaną
Łąki niby Ziemi łono rodzą kwiaty
Taniec motyli, igraszki ptaków, pierwsze biedronki w tym roku
Tylko miłość bardziej dojrzała, piękniejsza, już nie ta pierwsza
Nie starczy jednego życia aby Ciebie kochać
04.07.08


Na naukach przedmałżeńskich ksiądz proboszcz powiedział nam, że nie starczy jednego życia, aby drugiej osobie okazać miłość w całej jej głębi. Dlatego trzeba się starać, wykorzystywać każdy dzień na okazywanie jej, bo nie wiemy ile czasu nam na to pozostało.
Gdy człowiek jest bardzo zakochany (z wzajemnością), to rzeczywiście łatwiej przychodzi okazywanie czułości, przebaczanie, poświęcanie się, świat wydaje się piękniejszy, niektórym łatwiej czynić dobro dla innych.
A potem po kilku latach ...
Wiadomo różnie to bywa. U jednych tak, u drugich lepiej, a jak to było po kilku latach z tymi kwiatami u Zefira i Flory? Ciekawe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz